Obraz „nieskończony” – przestrzeń do nowych interpretacji

Obraz jest dla mnie subiektywnym interpretowaniem świata wpisanym w ramy. Nie odtwarza rzeczywistości, ale ją dopełnia lub przetwarza.

Zwierzęta, przedmioty, wnętrza, pejzaże, czy samo światło są dla mnie inspiracją i pretekstem do ubrania myśli i odczuć w malarską formę. Bardzo duże znaczenie ma dla mnie kolor, który wprowadza odpowiedni nastrój i jest charakterystyczny dla danego cyklu prac. Błękit pruski i zieleń szmaragdowa to kolory, których używam najczęściej. W zestawieniu m.in. z żółcią indyjska, sieną naturalną, umbrą, karminem i różnymi ich kombinacjami zyskują osobisty wymiar.

Motywem, do którego często wracam, jest papierowy ptak. Symbolizuje podróż oraz ludzką duszę – delikatną jak kartka papieru, na której odznacza się upływ czasu. Wkomponowany jest w różnorodne przestrzenie. Relacja między motywem, a tłem jest bardzo silna, ponieważ to w niej kryją się zadawane przeze mnie pytania, wątpliwości i emocje. Są to rozważania na temat poszukiwania swojego miejsca w świecie, zależności między człowiekiem a jego otoczeniem oraz formą duchowej wędrówki.

Niedosłowność jest moim sprzymierzeńcem. W nadrealnych pejzażach przekaz może być znacznie mocniejszy i rozszerzać możliwości interpretacji, dzięki czemu obraz żyje, nigdy nie jest skończony, tylko na nowo powstaje w kontakcie z widzem, który wkłada w niego swój świat – swoją wrażliwość i przemyślenia.

 

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    *Zapoznałem się z zasadami przetwarzania danych osobowych w Fundacji: Obowiązek Informacyjny

    • Brak produktów w koszyku.